Aktualności

Skrzynki zawsze otwarte

Nie ma sklepu spożywczego, ani wielobranżowego, nie ma świetlicy, remizy strażackiej, boiska. Czy placu zabaw albo kościoła. Ani chodników, ścieżek rowerowych, skweru i parkingu, ani przystanku autobusowego. Bez centrum i społecznej integracji.

Wieś Skrzynki jest jedną z dwudziestu sześciu sołectw, które tworzą gminę Kórnik, administracyjnie przypisaną do powiatu poznańskiego. Leży w odległości ok. czterech kilometrów na północny zachód od Kórnika, przy drodze krajowej S11. Skrzynki się rozbudowują: wydzielane są nowe działki budowlane, powstają nowe ulice i domy. Tylko miejscowość się nie rozwija, tak jak zaplanowano. Jest sypialnią i nie ma tu prawie nic poza tym. Dlatego Beata Bruczyńska – od 2007 roku sołtyska Skrzynek w 2009 roku powołała Stowarzyszenie Otwarte Skrzynki. Prezeską została Anna Nowik. Stowarzyszenie korzysta z miejsc w sąsiednich wsiach lub uprzejmości właścicieli prywatnego przedszkola „Śpiewające włóczykije”.

Ale najpierw zorganizowano imieniny ulicy. – Nie mamy świetlicy wiejskiej ani terenu gminnego na którym moglibyśmy zorganizować jakiekolwiek wydarzenie dla mieszkańców Skrzynek. Jeśli nie ma gdzie to trzeba coś zrobić tam gdzie się da, wymyśliłam imieniny danej ulicy. Impreza się przyjęła. Zaczęłam od mojej ulicy Kwiatowej, która była najładniej ubrana z dotychczasowych solenizantek. Musiałam skrzyknąć sąsiadów aby wytłumaczyć jak to ma wyglądać, rozdzielić obowiązki, wyznaczyć kto upiecze placki – opowiada Beata Buczyńska – Naczepę, stoły, krzesła załatwiałam ja. Musiałam pożyczyć z sąsiednich wiosek. Na plakatach dopisałam: nie zapomnij o prezencie dla solenizantki. Początkowo budziło to sporo kontrowersji. Prezent? jaki? dla kogo? Początkowo mieszkańcy przynosili prezenty dla mnie, jednak wszystko było wykładane na wspólny stół. Teraz zdarza się, że prezentem jest drzewo lipy, abyśmy mogli w przyszłości siedzieć w jego cieniu. W następnym roku były imieniny ulicy Wiśniowej. Wywiązała się zdrowa rywalizacja pomiędzy ulicami, każda następna chce być lepsza od poprzedniej.

II

Beata Buczyńska, sołtyska: – O każdej wsi coś pisali w gazetach, a o naszej nie. To zdecydowałam się na kandydowanie. Wygrałam w drugiej turze wyborów. Lubię to latanie. Gdybym miała siedzieć dwanaście godzin bez komputera i telefonu, to chyba bym umarła. Lubię gdy coś się dzieje, lubię być w centrum uwagi, zainteresowania. Lubię coś załatwiać, dużo gadać. Mieszkam tu od zawsze. Mieliśmy sołtysa przez 12 lat i nic się nie działo. A skoro chcę tu mieszkać, chcę tu wychowywać moje dzieci, stwierdziłam, że trzeba coś zrobić, aby żyło się lepiej. Dosyć miałam ciemnych ulic i błota po kolana. Kąpieliska ze śmierdzącym piachem.

Teraz co roku „Otwarte Skrzynki” organizują Dzień Dziecka, Gwiazdkę, Imieniny Ulicy, wspólne Sprzątanie Świata i przygotowanie plaży nad Jeziorem Skrzyneckim.

Jedna z wizji rozwoju wsi, ujęta w Planie Odnowy Miejscowości Skrzynki na lata 2010–2020 brzmi: „Byłbym szczęśliwy, gdyby mieszkańcy byli zintegrowani i zaangażowani w życie swojej wspólnoty, a wieś posiadała nowoczesną infrastrukturę techniczną oraz rekreacyjną, która zapewniłaby możliwość rozwoju i spędzania wolnego czasu we własnej miejscowości”.

Już się trochę udało. Przestali być tylko sypialnią Poznania.
– Miejsce jest najważniejsze – mówi sołtyska Skrzynek – To tu mieszkamy, żyjemy, pracujemy, odpoczywamy, wychowujemy nasze dzieci. Miejsce gdzie sąsiad z sąsiadem rozmawia i uśmiecha się. Nasze miejsce czyli Skrzynki staja się jeszcze bardziej wyjątkowe w dniu imienin ulic. Ludzie są życzliwi. Przy stołach nie ma rezerwacji miejsc, wszyscy mieszkańcy się mieszają, Ci którzy lepiej się znają, z tymi mniej znanymi. Dzięki nowym kombinacjom ludzi, pojawiają się nowe pomysły, nowe wspólne cele. Takie są otwarte Skrzynki.

Historia o aktywności mieszkańców Skrzynek jest częścią publikacji Aktywne Społeczności. Zmiana Społeczna. Katalog Praktyk, tom II wydanej przez Centrum Wspierania Aktywności Lokalnej CAL. To zestaw ponad 30 inspirujących mini-reportaży o tym jak lokalne społeczności potrafią brać sprawy w swoje ręce.

Mieszkańcy, którzy społecznie wydają lokalną gazetę, seniorki, które spotykają się w miejskim parku, by razem tańczyć, uczniowie, którzy tworzą grę planszową na temat miasta, w którym żyją – te i wiele innych historii można przeczytać w najnowszym Katalogu Praktyk Aktywnych Społeczności. Historie są bardzo różne, ale każda z nich pokazuje w jaki sposób grupy i społeczności potrafią odkryć drzemiącą w nich energię i wpływać na otaczającą ich lokalną rzeczywistość.

Opowieści zostały zebrane przez doświadczonych animatorów Centrum Wspierania Aktywności Lokalnej CAL, którzy działają w każdym województwie i poszukują przykładów „aktywnych społeczności”. Towarzyszą im przez kilka miesięcy, poznają sposoby działania. Celem jest zrozumienie i opisanie „praktyki społecznej”, a także dostarczenie metodycznie podbudowanej wiedzy o tym, jak dalej rozwijać projekt lokalnych zmian.

Do pobrania
Aktywne Społeczności. Zmiana Społeczna. Katalog Praktyk, tom II

Publikacja została wydana w ramach projektu “Tworzenie i Rozwijanie standardów usług pomocy i integracji społecznej” . Projekt jest współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.

Patronat medialny nad publikacją objął portal organizacji pozarządowych ngo.pl

Zapraszamy do dołączenia do listy subskrybentów Newslettera CAL. Chcesz, aby prosto na Twoją skrzynkę emailową trafiały aktualne informacje związane z Centrum Wspierania Aktywności Loklanej CAL? Już dziś dołącz do grupy odbiorców newslettera. Wystarczy wypełnić krótki formularz znajdujący się na www.cal.org.pl pod mapą CAL.